Dobieramy chłodnicę

Chłodnica, chłodnicy nie równa, dlatego dobierając ten element do swojego samochodu musimy być bardzo ostrożni. Konsekwencje montażu niewłaściwej mogą być poważne.

Głównym elementem systemu odprowadzania ciepła z silnika jest chłodnica. Do wyboru jest często kilka typów chłodnic. Trzeba jednak pamiętać, że każdy rodzaj ma swoje ograniczenia, więc doboru należy dokonywać z dużą starannością, nie kierując się wyłącznie kryterium najniższej ceny. Należy pamiętać, że różne wersje silnikowe tego samego modelu samochodu mogą potrzebować innej chłodnicy o odpowiedniej wydajności.

Przystępując do poszukiwań nowej chłodnicy do swojego samochodu, zawsze należy zacząć od ustalenia, jak wykonana została ta, z którą auto zjechało z taśmy produkcyjnej. Najczęściej spotykane są chłodnice składane mechanicznie z okrągłymi lub owalnymi rurkami, chłodnice spiekane oraz lutowane, wykonane w całości z aluminium (bez elementów z tworzywa sztucznego i gumowych). Aluminiowe, lutowane chłodnice montowane są głównie samochodach sportowych lub pojazdach wysokiej klasy z bardzo mocnymi silnikami.

Należy trzymać się zasady, że nowa chłodnica nie może być wytworzona w technologii gorszej niż chłodnica oryginalnie montowana, np. bez obaw można w miejsce chłodnicy mechanicznie składanej zastosować zamiennik spiekany.

Dodatkowo przed zakupem należy upewnić się czy dana chłodnica spełnia następujące warunki:

• grubość jej rdzenia jest nie mniejsza niż oryginalnej chłodnicy
• liczba i średnica rurek jest co najmniej taka sama jak w chłodnicy montowanej fabrycznie
• gęstość lamelek jest nie mniejsza niż we wzorcu

Konsekwencje zamontowania chłodnicy innego typu, niż zaleca to producent, mogą być różne. Generalnie są tym poważniejsze, im bardziej zamiennik odbiega od chłodnicy montowanej fabrycznie. Objawami mogą być m.in. częste przegrzewanie się silnika, czy awaria silnika wentylatora spowodowana jego nieustanną pracą na pełnych obrotach.

Z dużą nieufnością należy podchodzić do okazji cenowych. Często pod taką "okazją" kryć się mogą chłodnice niskiej jakości. W rezultacie taka chłodnica, w porównaniu z montowanymi fabrycznie, może mieć rdzeń o zmniejszonej grubości, mniejszą (nawet o 10-15%) liczbę rurek oraz zmniejszona gęstość lamelek. Tego typu „oszczędności”, można dostrzec gołym okiem. Zabiegami, których nie widać mogą być zmniejszona grubość ścianki rurek czy stosowanie niskiej jakości uszczelek. Trwałość i wydajność takiej chłodnicy będzie daleka od ideału i bardzo szybko może się okazać pozorną oszczędnością.